Ten przepis znalazłam kilka lat temu, kiedy w lodówce zabrakło jednego z głównych składników na pizzę-drożdży. Na szczęście to mnie nie zniechęciło do jej przygotowania i zrobiłam wersję bez nich. Mimo, że odbiega od tradycyjnej, od razu podbiła podniebienia domowników i nie tylko :)
Wczoraj postanowiliśmy zrobić ją w trochę innym (podpatrzonym) stylu, a mianowicie z serowym brzegiem. Wyszło super. Polecam spróbować :) !
PRZEPIS:
SKŁADNIKI:
CIASTO:
- 3 szklanki mąki
- ponad 1 szklanka mleka
- 2/3 szklanki oleju
- sól
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 14 sztuk pokrojonego w małe słupki sera żółtego
DODATKI:
Tutaj pole do popisu jest bardzo duże. Dodajcie co lubicie, a ja przedstawiam tylko moją propozycję.
- koncentrat pomidorowy
- bazylia
- oregano
- cebula
- 6-7 pieczarek
- kilka plasterków szynki
- kukurydza
- ser żółty do posypania
- łyżka masła
PRZYGOTOWANIE:
- Wszystkie składniki ciasta połączyć w misce i wyrabiać, aż zacznie odklejać się od rąk. ( Jeśli będzie zbyt rzadkie, to dosypać mąki)
- Na nasmarowaną olejem blachę położyć rozwałkowane ciasto.( Można też je rozgnieść i rozciągnąć na blaszce ręcznie) Trzeba to zrobić tak, aby ciasto wystawało poza brzegi.
- Na samych brzegach ciasta ułożyć kolejno słupki żółtego sera ( Zdjęcie)
- Zakleić ser w cieście.
- Posmarować ciasto koncentratem pomidorowym, posypać przyprawami i układać wybrane dodatki. ( Pieczarki proponuję usmażyć na cebuli i maśle)
- Włożyć do piekarnika nagrzanego do 250 stopni na ok 20, 25 minut. Chwilę przed wyjęciem pizzy posypać ją startym żółtym serem.