Szpinakowe placuszki

Dziś kolejna propozycja na danie ze szpinakiem, a mianowicie placuszki. Są przepyszne i doskonale sprawdzą się jako przystawka. Postanowiłam trochę poeksperymentować i dodałam do nich bazylię oraz oliwę z oliwek... pychota :)

PRZEPIS:

SKŁADNIKI:

• Opakowanie świeżego lub mrożonego szpinaku ( jeśli mrożony to w liściach, bo inaczej wyjdzie papka)
• 4-5 ziemniaków
• kilka ząbków czosnku ( wg uznania)
• ok 100g startego zółtego sera
• łyżka masła
• łyka mąki
• 2 łyżki bułki tartej
• 1 jajko
• sól
• odrobina pieprzu
• 5 dużych liści bazylii 
• oliwa z oliwek lub olej

PRZYGOTOWANIE:

1. Ziemniaki ugotować, rozgnieść i zostawić do ostygnięcia.
2. Szpinak udusić lub rozmrozić na maśle. ( jeśli mamy świeży, to odciąć ogonki)
3. Kiedy szpinak będzie gotowy dodać czosnek, sól i pokrojoną drobno bazylię. Wymieszać i zostawić do ostygnięcia.
4. Ziemniaki i masę szpinakową przełożyć do miski. Dodać bułkę tartą, mąkę, jajo oraz zółty ser.
5. Wymieszać. Jeśli zachodzi potrzeba, to doprawić. 
6. Z powstałej masy zacząć formować placuszki. 
7. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju lub oliwy i smażyć z obu stron aż się zarumienią.

I ta piękna domowa bazylia... :)